Jak rozpoznać kłamcę? Zobacz co go zdradzi.

Jak rozpoznać kłamcę? Zobacz co go zdradzi.

Jak rozpoznać kłamcę? Badania pokazują, że aż 90 procent wypowiadanych kłamstw towarzyszą sygnały ostrzegawcze wysyłane przez ciało i głos. Kłamstwa i oszustwa są źródłem fascynacji wielu ludzi a także tematem badań naukowych psychologów. W czym jest rzecz? Otóż sukces i skuteczność każdej interakcji są określone tym, jak osoba słuchająca odebrała treść i osobę mówiącą, a nie koniecznie tym co zamierzała ona zakomunikować.
W przeciwieństwie do większości pozostałych aspektów język ciała, to czy ktoś kłamie nie jest łatwo odczytać. Ale na pewno praktyka czyni mistrza. Trzeba tylko popracować nad spostrzegawczością oraz nad umiejętnością słuchania. Ludzie kłamią, by osiągnąć określoną korzyść – materialną, psychologiczną, społeczną lub polityczną oraz aby osiągnąć zamierzony cel. Zasadniczym motywem jest interes osoby, która dopuszcza się kłamstwa. I przed takim kłamstwem należy się chronić. Na pewno o wiele łatwiej zweryfikować to czy osoba kłamie, gdy znamy ją. Możemy wówczas porównać zachowanie podstawowe danej osoby z odstępstwami. Jednak są typowe zachowania w pewnych obszarach zdradzające to, że dana osoba nie mówi prawdy. Należy się przyjrzeć mimice twarz, temu co dzieje się z oczami i spojrzeniem, ruchom rąk, gestom samouspokojenia, a także nogom i stopom.

Jak rozpoznać kłamcę? Oto co go zdradzi:

Mimika i twarz

Gdy podejrzewasz kłamstwo twoim głównym punktem zainteresowania powinna być twarz. To właśnie twarz ujawnia większość emocji. Na twarzy można zauważyć nieznaczne mimowolne ruchy, są to tak zwane mikro ekspresje, i to właśnie one często zdradzają prawdziwe emocje i zamiary naszego rozmówcy. Może to być mikro ekspresja szyderstwa czy złowrogi uśmiech lub inny sprzeczny wyraz twarzy. Badania pokazują również to, że ludzie dotykają twarzy częściej gdy w grę wchodzi oszustwo.

Oczy

Większość osób kojarzy z kłamstwem rozbiegany wzrok lub to że jakaś osoba na nas nie patrzy, odwraca wzrok. Ale czy tak jest w rzeczywistości? Badania potwierdziły, iż osoba kłamiąca może długo podtrzymywać kontakt wzrokowy. Ponieważ spoglądanie jest czynnością świadomą, osoba ta wykorzysta oczy do stworzenia wrażenia szczerości. To często wykorzystują naciągacze i psychopaci. Może także się zdarzyć, że ludzie nie patrzą w oczy mówiąc nieprawdę lub będzie patrzeć cały czas w dół lub jej oczy nie będą spokojne. Tak się zachowują przeważnie dzieci, próbując dowieść swojej niewinności. Należy także zwrócić uwagę na częstość mrugania u naszego rozmówcy. Osoby kłamiące mrugają częściej. Innym sygnałem wskazującym, iż osoba może mówić nie prawdę jest pocieranie oka. Jest to jakby wymazywanie oszustwa lub osoby oszukiwanej.

Usta

Mamy tendencję dotykania ust dłonią w chwilach napięcia oraz zaskoczenia. Gdy ktoś kłamie jego dłoń może powędrować do ust, jako tak zwane zasłonięcie ust. Jest to kolejny sygnał tuszowania kłamstwa czy czegoś co nie powinno być powiedziane. Innym ciekawym zachowaniem świadczącym o kłamaniu jest zagryzanie wargi czy zaciśnięte wargi. Są to zachowania związane  z niepokojem. Kolejną czynnością będącą skutkiem zasychania w gardle z powodu niepokoju czy presji jest częste oblizywanie lub ssanie zaciśniętych warg, wynika to z potrzeby nawilżenia.

Nos

Dotykanie nosa łagodzi napięcie wewnętrzne. Może też  wskazywać na stres czy oszustwo, gdyż stres powoduje zwiększone ciśnienie krwi i uwalnia substancje chemiczne powodujące obrzęk tkanki nosowej i jej swędzenie. Należy obserwować kiedy i jak często twój rozmówca pociera nos oraz to w jakim kontekście to się pojawia.

Dłonie

W przypadku dłoni, jest tak że ich aktywność zmniejsza się podczas oszustwa w porównaniu do ich podstawowej aktywności u danej osoby. Są one nieruchome, a nie aktywne. Ręce zwykle są schowane, podświadomość może szukać miejsca ukrycia dłoni pod stołem, w kieszeniach czy pod pachami. Pamiętaj, że gdy ktoś oszukuje, jego ruchy ciała są zazwyczaj powolniejsze.

Nogi

Dolna część ciała jest źródłem wielu sygnałów wysyłanych wtedy gdy ktoś kłamie. Szczególnie stopy, gdyż są one najmniej kontrolowaną częścią ciała. W niesprzyjających okolicznościach, gdy człowiek odczuwa niepokój, ciało zacieśnia się wokół siebie. Kostki mogą być skrzyżowane lub można zaobserwować zaciskanie stóp wokół nóg od krzesła. Wiele osób zakłada nogę na nogę podczas siedzenia, a stopa nogi znajdującej się na wierzchu porusza się w lewo i w prawo lub wykonuje obroty. To zdradza ogromne podenerwowanie lub rozdrażnienie.

Głos

Głos świetnie zdradza większość oszustw lub skrywaną prawdę. Słowa będą wypowiadane wolniej niż w normalnym tempie, gdyż dana osoba musi odwoływać się do pamięci. Mogą pojawić się pauzy lub chwile ciszy. Ton głosu również wskazuje na zmiany emocjonalne, zwykle w chwilach napięcia jest on podwyższony. Inną reakcją na stres jest chrząkanie, gdy ktoś robi to bardzo często może to być oznaką wielkiego zaniepokojenia.
Jak rozpoznać kłamcę? Oczywiście nie ma jednej niezawodnej metody wykrywania tego, że ktoś nas okłamuje. Należy szukać zestawów sygnałów i wziąć pod uwagę wszystkie czynniki, również te wynikające  z kontekstu sytuacyjnego oraz nasze własne odczucia podczas kontaktu z drugą osobą. Czy już wiesz jak rozpoznać kłamcę?

Jak być lubianym? Dzięki temu mamy powodzenie w życiu.

Jak być lubianym? Dzięki temu mamy powodzenie w życiu.

Jak być lubianym? Badania naukowe pokazują, że istnieje wspólny czynnik, który wskazuje na to czy jest się lubianym. Bycie lubianym decyduje o powodzeniu w życiu zawodowym i osobistym. Wielokrotnie udowodniono, iż stanowi to podstawę trwałych i lepszych związków we wszystkich sferach życia. Bycie lubianym sprawia również to, że masz pełniejsze życie uczuciowe i głębsze przyjaźnie a także lepszą pracę i szybszą karierę.
Jak to się dzieje, że inni ludzie czują się przy tobie dobrze, podobasz im się i ich doznania są pozytywne? Badania i analizy przeprowadzone pokazują, że istnieje wspólny mianownik, który wskazuje na to czy jest się lubianym. Mówiąc najprościej ludziom jest przyjemniej obcować z ujmująca osobą. Co się za tym kryje i jak się stać taką ujmującą osobą?
1. Pierwszy sekret tkwi w tym jakie wywołujemy uczucia u innych. Gdy ludzie w twojej obecności mają pozytywne doznania, chcą przebywać z tobą, chcą cię wybierać, słuchać cię a nawet pomagać ci. Pozytywne emocje wywołasz u innych gdy popracujesz nad umiejętnością odczuwania empatii.
2. Jaki jest drugi sekret? Badania wskazują, iż twój wygląd osobisty jest czynnikiem powodującym, czy będziesz lubiany i atrakcyjny. Tutaj chodzi głównie o ubiór i schludność. Często gdy kogoś spotykamy, najpierw dostrzegamy ubrania tej osoby i wiemy, że pierwsze wrażenie powstaje natychmiast. To właśnie atrakcyjność fizyczna oraz wygląd, przynajmniej na początku, wywierają duży wpływ na ocenę innych ludzi.

„Zawsze wyglądaj tak, jakbyś miała spotkać miłość swego życia, albo najgorszego wroga” – Coco Chanel

Jak być lubianym? Co jeszcze w wyglądzie jest ważne ?

Uśmiech

To właśnie uśmiech sprawia, że ludzie czują się lepiej, ale niech to będzie uśmiech szczery. Uśmiech sprzyja powstawaniu przyjaźni, a groźna surowa mina powstawaniu zmarszczek. Pamiętaj więc, że uśmiech we właściwym czasie może zdziałać bardzo wiele.

Wzrok

Utrzymywanie kontaktu wzrokowego wskazuje na zainteresowanie drugą osobą, zarówno w sytuacjach ogólnych jak i tych romantycznych. Wyraz oczu przekazuje bardzo dużo, może to być ciepło, współczucie czy troska. Gdy poświecisz ludziom uwagę, poprzez kontakt wzrokowy, dodasz im poczucia wartości i tym samym będziesz postrzegany jako osoba atrakcyjna.

Słuchanie

Słuchanie również zajmuje wysoką pozycję w zestawieniu cech sprzyjających byciu lubianym. Gdy spotykamy osobę, która naprawdę umie słuchać pragniemy przebywać w jej towarzystwie. Wyzwala to empatię i chcemy sami dostroić swoje uczucia do uczuć drugiej osoby a następnie czytać jej w myślach 😉
Wszystkie badania wskazują że,mężczyzna który słucha, może rzucić kobietę na kolana.
Czy już wiesz jak być lubianym?

Jak przekuć porażkę w sukces? Oto 3 ważne kroki.

Jak przekuć porażkę w sukces? Oto 3 ważne kroki.

Jak przekuć porażkę w sukces? Każdy zna z pewnością powiedzenie „Tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi, tylko ten kto nic nie robi nie błądzi”. Jeśli masz już jakiś cel i dokądś zmierzasz, na pewno nie raz upadniesz czy się potkniesz. Wtedy zawsze masz wybór albo zostać w tym miejscu i rozpamiętywać, że coś ci nie wyszło, albo wstać i potraktować porażkę jako trudną ale cenną lekcję. Każdy popełnia błędy ale, można się z nich wiele nauczyć, oczywiście najtrudniej jest zacząć, ponieważ porażka boli i przepełniają nas w tym momencie trudne emocje (wstyd, złość, poczucie winy). Dalsze działania zostają zablokowane, gdyż nie mamy pewności, że nasze jakiekolwiek działania zakończą się sukcesem. Boimy się porażki a tak naprawdę to my sami decydujemy czym jest wynik naszego działania – czy sukcesem czy porażką. Często jesteśmy sędziami we własnej sprawie i oceniamy to, co osiągnęliśmy, myśląc o własnej samoocenie i o tym aby zachować dobre mniemanie o sobie. Porażki są potrzebne po to, by analizując jak do nich doszło, wyciągnąć wnioski i obmyślić sposób działania, który doprowadzi do sukcesu.

„Co los zrządził, tym człowiek musi zarządzać” Wiktor Frankl

 

Jak przekuć porażkę w sukces?

1. Pomoże ci w tym koncentracja na całym procesie a nie tylko na celu. Dzięki temu będziesz się uczyć nowych rzeczy, podejmował nowe działania w różnych dziedzinach i odkryjesz to do czego masz prawdziwe powołanie. Robienie nowych rzeczy należy traktować jak przygodę pełną zakrętów i przeszkód. Gdy będziesz się koncentrować tylko na wyniku, będziesz bardziej zestresowany gdyż będziesz oczekiwać szybkich efektów. Natomiast koncentracja na procesie, spowoduje, że zaplanujesz kolejne kroki i pożądany efekt w końcu się pojawi.
2. Gdy wszystko ci się zawali a twoje plany legną w gruzach warto wierzyć, że kiedyś będzie lepiej. Ten proces psycholodzy nazwali rezyliencją. Rezyliencja czyli umiejętność lub proces dostosowywania się do zmieniających się warunków, adaptacja w stosunku do otoczenia, uodpornianie się, plastyczność umysłu, zdolnością do odzyskiwania utraconych lub osłabionych sił i odporność na działanie szkodliwych czynników. Jest to zdolność do regeneracji po urazach psychicznych. Zachodzi tylko w momencie gdy człowiek wyzbywa się uporu.
3. Każde nawet trudne doświadczenie jest szansą na wzmocnienie twoich sił psychicznych oraz  cnót charakteru. Ważne by pamiętać, że celem nie jest doraźny sukces, ale lepsze życie w dłuższej perspektywie. Warto przepracować każdą porażkę i uczyć się na błędach. Nie jest to proste, gdyż czasami może pojawić się pokusa, by znieczulić ból porażki, jednak warto wtedy o niej rozmawiać i rozmyślać w sposób otwarty i uczciwy. Należy gromadzić obserwacje, wyprowadzać wnioski a następnie je testować jak bardzo są przydatne. Musisz uwierzyć, że wprowadzenie zmiany leży w zasięgu twoich możliwości. Najlepiej sprawdzi się metoda małych kroków. Dzięki małym krokom uzyskasz większa mądrość i siłę i wygrasz lepsze życie.
Czy już wiesz jak przekuć porażkę w sukces?

Dieta na mózg myślenie i pamięć. Co najlepiej jeść?

Dieta na mózg myślenie i pamięć. Co najlepiej jeść?

Dieta na mózg myślenie i pamięć. Jeśli chcesz zachować szare komórki w dobrej kondycji, wrzuć do swojego menu produkty będące bogatym źródłem przeciwutleniaczy, kwasów tłuszczowych omega-3, kwasu foliowego oraz witamin i minerałów.

Dieta na mózg myślenie i pamięć:

Ryby

Ryby to źródło kwasu tłuszczowego omega-3. Badania wykazały, że im wyższy poziom kwasów tłuszczowych omega-3 we krwi tym mniejsze ubytki tkanki mózgowej związane z procesami starzenia. W rodzinie kwasów omega-3 najważniejszym kwasem jest kwas DHA. Najwięcej zawierają go fragmenty błony komórkowej, zlokalizowane w pobliżu synaps, to jest miejsc, w których zachodzi komunikacja między neuronami. Organizm człowieka nie potrafi wytwarzać tego kwasu i należy go dostarczać wraz z dietą. Najlepszym jego źródłem są tłuste ryby morskie – makrela, dorsz, łosoś, tuńczyk i śledź.
Zielone warzywa

Zielone warzywa bardzo dobrze wpływają na mózg gdyż zawierają kwas foliowy. A brak kwasu foliowego objawia się problemami z pamięcią. To właśnie kwas foliowy strzeże prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i mózgu, ponieważ uczestniczy w produkcji i utrzymaniu właściwego poziomu wielu neuroprzekaźników, między innymi serotoniny, dopaminy, acetylocholiny, które odpowiadają za ważne funkcje umysłu, takie jak pamięć, koncentracja uwagi, nastrój. To właśnie dlatego małe spożycie kwasu foliowego może doprowadzić do zaników pamięci oraz depresji. Gdzie go szukać? Najwięcej jest go w ciemnozielonych liściach. Mają go szpinak, brokuły, brukselka, sałata, kapusta, natka pietruszki oraz groch, soczewica i fasola.

Truskawki

To one właśnie opóźniają procesy starzenia się mózgu. Dobroczynne działanie truskawek zawdzięczamy przede wszystkim zawartym w nich przeciwutleniaczom. Z wiekiem organizm produkuje za dużo wolnych rodników i coraz mniej antyoksydantów i nasz mózg coraz gorzej przekazuje bodźce. Truskawki oraz inne owoce jagodowe mają zdolności do usuwania substancji toksycznych, które to mogą powodować chorobę Alzheimera.
Dynia to prawdziwa bomba mikroelementów: fosforu, selenu, potasu, żelaza, miedzi i magnezu. Znajdziemy w niej również witaminę C oraz B a także karoten który świetnie działa na kondycję skóry oraz wzrok. Wielką moc maja również pestki dyni. Zawierają one 30-40 proc. oleju, który zawiera dużo fitosteroli i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dzięki temu zapobiegają one miażdżycy. Pestki dyni to również dobre źródło łatwo przyswajalnego cynku. Zawarta w pestkach lecytyna jest niezbędna do prawidłowej pracy neuroprzekaźników.

Jajka

Jajka są źródłem choliny a ta substancja pobudza układ nerwowy, wzmacniając jego zdolność koncentracji i zapamiętywania. Natomiast niedobór choliny powoduje, że cholesterol krąży we krwi, ale nie dociera do komórek. Tracą one wówczas aktywność i nie są w stanie przesyłać sygnałów do mózgu, a niekiedy nawet obumierają. Spada wtedy sprawność naszego umysłu i nerwów, a szczególnie zdolność koncentracji i zapamiętywania. Mogą się pojawić stany lękowe, rozdrażnienie, bezsenność i bóle głowy.

Orzechy włoskie

To właśnie orzech zawiera cenne kwasy tłuszczowe omega-3, które chronią przed miażdżycą, działają przeciwzapalnie oraz stymulują prawidłową pracę układu nerwowego. Są polecane na przykład osobom cierpiącym na depresję. Są również doskonałym źródłem witamin z grupy B, witaminy C i E. Zawierają magnez, który działa uspokajająco, natomiast melatonina w nich zawarta pomaga na problemy ze snem. Orzechy zapobiegają także anemii i działają bakteriobójczo. Jak widzisz orzechy zasługują na szczególne miejsce na twoim stole, nie tylko ze względu na ich wpływ na pamięć ale także na zdrowie ogólne.
Herbata

Zwłaszcza zielona, korzystnie wpływa na mózg usprawniając jego funkcje poznawcze. To jest w ogóle jeden z najzdrowszych produktów świata. Powstrzymuje ona degenerację komórek mózgowych i zapobiega demencji. Pobudza także mózg do pracy dzięki zawartości teiny, która to stymuluje układ nerwowy: ożywia, niweluje zmęczenie i poprawia bystrość umysłu.

Czy już wiesz jaka jest dobra dieta na mózg myślenie i pamięć?

Matcha zamiast kawy? To najsilniejszy naturalny antyoksydant

Matcha zamiast kawy? To najsilniejszy naturalny antyoksydant

Matcha zamiast kawy. W tradycji japońskiej matcha pojawiła się 800 lat temu jako nieodłączny element ceremonii herbacianej, by z czasem stać się popularnym składnikiem napojów i wypieków. W XXI wieku została na nowo odkryta jako super food o ważnych dla zdrowia właściwościach. Matcha to sproszkowana zielona herbata. Przy jej produkcji wykorzystuje się specjalną technikę zacieniania krzewów. Skutkuje to zwiększoną zawartością chlorofilu w liściach, a co za tym idzie zwiększoną liczbę antyoksydantów. Pijąc matchę, spożywasz całe liście zielonej herbaty, dzięki czemu dostarczysz do organizmu znacznie więcej składników odżywczych niż przy piciu zwykłego naparu herbacianego. Tuż po zebraniu liście są parowane i suszone, a następnie trafiają do mielenia w tradycyjnych młynach. Te ścierają je w drobny proszek o średnicy pyłku kwiatowego.

Matcha zamiast kawy. Jakie są efekty matchy?

Relaksuje i poprawia koncentrację
Już ponad 800 lat temu matcha była używana przez buddyjskich mnichów Zen jako środek gwarantujący utrzymanie spokoju i światłości umysłu podczas długich godzin medytacji. Dzisiaj wiadomo, że za procesy te odpowiada L-teanina, aminokwas skoncentrowany w liściach używanych do produkcji matchy. L-teanina wzmaga produkcję fal alfa w mózgu, które wpływają na naszą świadomość, powodują uczucie relaksu i poprawiają nastrój. Ponadto L- teanina wspomaga naszą zdolność koncentracji i zapamiętywania.
Podnosi poziom energii i wzmacnia wytrzymałość
Wojownicy samuraje przed wyprawą pili matchę jako naturalny środek energetyzujący. Filiżanka matchy zawiera o połowę mniej kofeiny niż filiżanka kawy, za to efekt jej działania, dzięki L-teaninie, potrafi utrzymać się o wiele dłużej. Matcha pobudza i ułatwia koncentrację, ale nie powoduje drżenia ciała, które czasem wywołuje kawa. Z kolei zawarte w herbacie katechiny mają właściwości antybiotyczne i wzmacniają układ odpornościowy.
Spala tłuszcz i obniża poziom cholesterolu
Herbata matcha przyspiesza metabolizm organizmu i powoduje szybsze spalanie tłuszczu. Według badań, osoby regularnie pijące matchę mają niższy poziom złego cholesterolu LDL, a wyższy dobrego HDL. Herbata matcha nie powoduje skutków ubocznych, takich jak przyspieszone bicie serca czy podniesione ciśnienie krwi.
Najsilniejszy naturalny antyoksydant
Antyoksydanty odpowiedzialne są za neutralizowanie negatywnych skutków oddziaływania wolnych rodników. To przeciwutleniacze powodują, że czujemy się młodsi oraz zdrowsi i przeciwdziałają wielu groźnym chorobom. Duże ilości przeciwutleniaczy znajdują się w świeżych owocach i warzywach ale to macha posiada ich największe stężenie. Spośród wszystkich przeciwutleniaczy to zawarte w matchy katechiny mają najsilniejsze działanie i posiadają wyjątkowe właściwości. Zmniejszają ryzyko miażdżycy, mają działanie przeciwbakteryjne oraz obniżają poziom cholesterolu we krwi. Zaledwie jedna porcja matchy odpowiada 10 wypitym filiżankom zwykłej zielonej herbaty pod względem zawartości antyoksydantów. Dzieje się tak ze względu na to, że pijąc matchę, spożywamy całe zielone liście.
To jak, dzisiaj matcha zamiast kawy?

Zajadanie stresu. Co robić, gdy jemy pod wpływem emocji?

Zajadanie stresu. Co robić, gdy jemy pod wpływem emocji?

Zajadanie stresu. Często w okresach stresu, kryzysu, lęku, samotności czy innych emocji dla poprawienia komfortu życia jesteśmy emocjonalnie uzależnieni od jedzenia. To wpędza nas w stale powtarzający się cykl, który osłabia i powoduje ogromną frustrację. Trwanie w tym stanie wpłynie zarówno na twój umysł jak i na ciało. Większość osób z nadwagą ma osłabioną wątrobę i zły stan jelit. Inną przyczyną tego stanu jest spożywanie nieorganicznych i toksycznych pokarmów. To wszystko powoduje spowolnienie metabolizmu i gromadzenie tkanki tłuszczowej a w efekcie zwiększenia masy ciała. Prawda jest taka, że im więcej ważysz tym gorzej się czujesz.
Nienaturalne i przetworzone pokarmy pozbawiają cię naturalnej energii i doprowadzą do negatywnych myśli. Firmy produkują taką żywność, by zwiększyła łaknienie i spowodowała uzależnienie. Fast foody są zazwyczaj naładowane tłuszczami trans, wysokoprzetworzonymi cukrami, syropem fruktozowym, dodatkami smakowymi, glutaminianem sodu, a także azotanami. Ta wysoko przetworzona żywność jest często przygotowywana w kuchence mikrofalowej i jest pozbawiona błonnika. To doprowadza do dwóch najszybciej rozprzestrzeniających się w dzisiejszych czasach problemów zdrowotnych czyli otyłości i depresji.

Zajadanie stresu. Jak osiągnąć równowagę emocjonalną?

Jeśli zmagasz się z problemami emocjonalnymi czy stanami lękowymi zmień dietę. Wprowadź więcej surowych pokarmów i świeżych surowych sałatek raz świeżych soków. W ten sposób uzupełnisz niedobór enzymów, witamin, minerałów i aminokwasów. Te składniki pomogą ci wyciszyć twój zestresowany organizm i uspokoić myśli.
Drugim ważnym elementem jest rezygnacja z cukru lub znaczne jego ograniczanie. To właśnie w chwilach stresu, depresji i lęku wiele osób sięga po ulubione słodycze. Szkodząc w ten sposób całemu organizmowi, a zwłaszcza funkcji mózgu i jelit. Dlaczego jeszcze ważne jest aby zminimalizować ilość cukru w codziennym odżywianiu? Ponieważ dostarczanie organizmowi zbyt dużej ilości cukru, może prowadzić do jego niskiego poziomu we krwi oraz do dużej jego niestabilności. A to zakłóca dobre samopoczucie, wywołuje zmiany nastroju, zmęczenie a często agresję, wybuchy płaczu, kołatanie serca i zimne poty. Aby przywrócić jego prawidłowy poziom dostarczaj organizmowi w każdym posiłku większej ilości pokarmów bogatych w błonnik i białko. Dobrze jest podjąć taki wysiłek i mieć prawidłowy poziom cukru, gdyż takie wahania mogą prowadzić do powstania cukrzycy w późniejszym okresie życia. Cukrzyca pojawia się wtedy, gdy organizm nie wykorzystuje prawidłowo przyjmowanego cukru i węglowodanów. Przez lata pracy w warunkach nadmiernego obciążenia trzustka nie produkuje odpowiedniej ilości insuliny i to prowadzi do bardzo groźnych schorzeń serca i nerek, udaru mózgu czy nadciśnienia.
Potrzeba jedzenia niezdrowych pokarmów to pewnego rodzaju sygnał wysyłany przez twój organizm, że coś wymyka ci się spod kontroli. W takich chwilach postaraj się wsłuchiwać w swój organizm i zrozumieć informację którą chce ci przekazać twoje serce i twoje ciało. To stopniowo pozwoli ci odzyskać równowagę fizyczna i duchową i osiągnąć dobre zdrowie.
Czy już wiesz na czym polega zajadanie stresu?

Mózg – fakty i mity. Co wiesz o tym organie, który jest pod czaszką?

Mózg – fakty i mity. Co wiesz o tym organie, który jest pod czaszką?

1.Faktem jest że mózgi kobiet i mężczyzn różną się od siebie

Tak to prawda. Mózgi kobiet i mężczyzn różnią się, zapewniając obu płciom odmienne zdolności i predyspozycje, ale również fundując im pewne słabości. Różnic tych dowiedli naukowcy w 2013 roku, analizując pracę mózgów ponad tysiąca mężczyzn, kobiet i dzieci. Zaobserwowali oni, że u mężczyzn większość połączeń między neuronami w mózgu przebiega od czoła do tyłu głowy, podczas gdy u kobiet jest zdecydowanie więcej połączeń między prawą i lewą półkulą. To właśnie wyjaśnia dlaczego, kobiety lepiej sobie radzą z wieloma zadaniami na raz, a mężczyźni wygrywają kiedy zadanie wymaga skupienia się na jednej rzeczy. To badanie wykazało również większe zdolności językowe oraz rozpoznawanie twarzy u kobiet. A u mężczyzn – lepszą wyobraźnię przestrzenną oraz szybszą reakcję wzrokowo – motoryczną.

2.Faktem jest to, ze muzyka rozwija mózg

Badania wskazały, że kilkuletnie dzieci regularnie uczęszczające na lekcje muzyki, w dorosłym życiu cieszą się większą aktywnością mózgu oraz lepiej się uczą i lepiej przetwarzają informacje. Dlatego właśnie rodzice małych dzieci są zachęcani do posyłania dzieci na lekcje muzyki, a nawet oswajania ich ze światem dźwięków, jeszcze zanim przyjdą na świat. Bo to właśnie najlepszy sposób na wspomaganie rozwoju umysłowego dziecka.

3. Mitem jest że człowiek wykorzystuje tylko 10 procent swojego mózgu

Prawdą jest to, że większość naszego mózgu jest aktywna nieprzerwanie i ciężko pracuje, zużywając w ten sposób ogromne ilości energii nawet podczas snu. Dowiodły temu badania przeprowadzone za pomocą badań tomografu i rezonansu. Wynika z nich, że wszystkie kluczowe rejony mózgu są mniej lub bardziej aktywne przez cały czas. Innym argumentem jest to, że ewolucja wytwarzając tak wielki i kosztowny organ dla organizmu zapewnia również jego wykorzystanie.

4. Mit – na starość mózg działa gorzej

To jest często bolączka osób starszych. Mają oni wrażenie, że ich umysł jest wolniejszy niż przed ponad 20 czy 30 laty. Trudniej jest im przypomnieć fakty nawet z niedalekiej przeszłości czy zrozumieć działanie nowego telefonu komórkowego. Wydawać by się mogło, że im człowiek starszy, tym jego mózg pracuje gorzej. Ale tak nie
jest. Okazało się w badaniach, że mózg na początku życia działa szybciej, bo był zwyczajnie pusty. Natomiast w miarę zapełniania pamięci wiedzą oraz doświadczeniami, przetwarzanie informacji odbywa się po prostu wolniej. To właśnie dlatego w wieku dojrzałym mózg pracuje wolniej, gdyż ma ogromną bazę wiedzy z której korzysta.

5. Im wyższe czoło, tym wyższy poziom inteligencji

To oczywiście mit. Wiele osób ma przekonanie, że im większy mózg, a co za tym idzie – im większa czaszka, tym większy jest iloraz inteligencji. To nieprawda. Ani kształt, ani wielkość czaszki nie ma wpływu na możliwości mózgu oraz na poziom inteligencji. Zdecydowanie bardziej liczy się tak zwany współczynnik encefalizacji czyli
stosunek wielkości mózgu do wagi reszty ciała. To właśnie u człowieka współczynnik ten jest największy spośród wszystkich istot żyjących na ziemi. Ale wyższy współczynnik encefalizacji niż ludzie mają delfiny.

6. Uszkodzenia mózgu są odwracalne

Mózg jest jednym z najbardziej plastycznych organów naszego ciała. W medycynie zaobserwowano wiele przypadków, w których po uszkodzeniu jednej części mózgu, jej funkcje potrafił przejąć inny rejon i przejąć jej zadania. To jest nazywane plastycznością naprawczą. W uszkodzonym mózgu dochodzi do reorganizacji kory mózgowej i powstają wówczas nowe połączenia nerwowe, które tworzą obejścia uszkodzonych obszarów. Badania dowodzą również, że uszkodzony mózg potrafi się świetnie regenerować i przez całe życie powstają nowe komórki nerwowe.

5 powodów dlaczego warto pić czerwone wino

5 powodów dlaczego warto pić czerwone wino

Czy wiesz, że osoby pijące alkohol w niewielkich ilościach (kieliszek czerwonego wina dziennie) są mniej narażone na chorobę Alzheimera niż osoby, które nie piją go wcale. Czerwone wino ma działanie przeciwzapalne oraz podnosi poziom dobrego cholesterolu, a to chroni przed otępieniem.

A oto inne dobroczynne działania czerwonego wina na organizm człowieka :

Chroni mózg przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, udarami i związaną z wiekiem utratą pamięci. Dzieje się to za sprawą polifenoli (przeciwutleniaczy) – wino ma ich najwięcej spośród wszystkich napojów. Zawartość polifenoli zależy od szczepu winogron, regionu uprawy oraz technik stosowanych przy produkcji tego trunku. Podobno bezkonkurencyjne są pod tym względem francuskie wina z Burgundii.
Czerwone wino reguluje prace układu pokarmowego. To dzięki garbnikom w nim zawartym, wino pite podczas posiłków zwiększa wydzielanie śliny oraz produkcję enzymów trawiennych a także poprawia ukrwienie. To sprawia, że składniki odżywcze szybciej trafiają do krwi. Pomaga też trawić tłuszcze, między innymi za sprawą kwasu cynamonowego, który sprzyja wydzielaniu żółci. W ten sposób zmniejszy ryzyko postania kamicy żółciowej i nerkowej.
Czerwone wino zmniejszy nadciśnienie tętnicze. Ma dużo potasu, który reguluje ciśnienie krwi, ponadto, jak każdy alkohol, rozszerza naczynia krwionośne, przez co zmniejsza ryzyko niedokrwienia serca. Czerwone wino zawiera również salicylany, które są często stosowane w profilaktyce przeciwzawałowej.
Czerwone wino powoduje wzrost dobrego cholesterolu (HDL) i zmniejszenie złego (LDL). To właśnie ten dobry cholesterol chroni naczynia krwionośne przed uszkodzeniami. Do innych bioaktywnych związków chemicznych w winie należy m.in. melatonina oraz fitosterole (zmniejszają one wchłanianie cholesterolu z jelit. Zawarte w winie flawonoidy (głownie resweratrol i kwercetyna) zapobiegają tworzeniu się zakrzepów. Zawartość resweratrolu w czerwonym winie zależy od odmiany i klimatu (im chłodniej i bardziej wilgotno tym jest go więcej w gronach a później w winie).Największą ilość resweratrolu zawierają wina wytwarzane ze szczepów pinot noir, merlot czy cabernet.
Czerwone wino pomaga leczyć anemię. Niektóre gatunki dostarczają dobrze przyswajalne żelazo i są polecane w leczeniu niedokrwistości.
W związku z pozytywnym wpływem na zdrowie wino można uznać za rodzaj żywności funkcjonalnej, biorąc pod uwagę to, że również taka żywność powinna być spożywana w umiarkowanej ilości oraz to aby zachować zrównoważoną, urozmaiconą dietę.

Kofeina – działanie i uzależnienie – 10 faktów

Kofeina – działanie i uzależnienie – 10 faktów

Kofeina – działanie i uzależnienie. To bardzo znana substancja, która występuje w kawie, herbacie, coli czy napojach energetycznych. Poznaj 10 faktów na jej temat.

1. Wywiera bardzo silny wpływ na mózg
Czy korzystny? To zależy od indywidualnych reakcji organizmu na kofeinę. Większość osób po filiżance kawy czuje się świetnie i sprawniej myśli. A inni pod wpływem kofeiny są roztrzęsieni i mają stany lękowe.

2.Kofeina uzależnia
Po jej odstawieniu często występuje tak zwany głód kofeinowy, który może być przyczyną bólów głowy czy przygnębienia. Często objawy nie są łączone z przyjmowaniem kofeiny, co prowadzi do pomyłek diagnostycznych i niepowodzeń w leczeniu. By zmniejszyć te objawy powinniśmy kofeinę odstawiać stopniowo nigdy od razu.

3. Kofeina działa jak narkotyk
Badacze odkryli, że wywołuje ona efekty podobne do zażywania małych dawek kokainy lub amfetaminy wywołując podniecenie, zadowolenie oraz łatwiejszą koncentrację. Warto zatem pić kawę w rozsądnych ilościach.

4.Kofeina poprawia pamięć
To jest informacja potwierdzona w wielu badaniach. Kofeina podwyższa koncentrację uwagi i ogólną sprawność umysłową, w warunkach słabości czy sennego nastroju. Zwiększa metabolizm, ułatwia formułowanie myśli i poprawia koordynację ruchów. Poprawia również pamięć długotrwałą oraz zapobiega demencji i prawdopodobnie chorobie Alzheimera.

5. Jest antydepresantem
Już nawet jej niewielkie dawki polepszą samopoczucie oraz zmniejszą zmęczenie. Badania wykazały, że picie kawy zmniejsza ryzyko samobójstwa. Używana jest w lecznictwie w stanach wyczerpania fizycznego i umysłowego.

6. Zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci
Badania wskazują, że dwie filiżanki kawy dziennie zmniejszają ryzyko przedwczesnej śmierci w wyniku chorób serca, chorób płuc, udaru, infekcji, upadków, ale nie w wyniku chorób nowotworowych. Więcej niż trzy filiżanki czarnej herbaty dziennie zmniejszają ryzyko chorób serca i prawdopodobnie też innych. Należy jednak pamiętać, że kawa i herbata zawierają też wiele innych substancji prócz kofeiny, np. antyoksydanty i flawonoidy, które mogą mieć takie właśnie działanie.

7. Działa korzystnie na żołądek i nerki
Pobudza wydzielanie soku żołądkowego. Wykazuje słabe działanie diuretyczne, przez co może korzystnie wpływać na pracę nerek. Wchłania się dobrze z przewodu pokarmowego i po zmetabolizowaniu wydala się z moczem. Także działa pozytywnie na wiele układów funkcjonalnych ludzkiego organizmu.

8. W wyższych dawkach nie działa lepiej
Przyjmowanie większych dawek nie powoduje przyjemniejszych doznań, a wręcz przeciwnie, zwiększa subiektywne odczucia negatywne, między innymi lęk, niepokój, zdenerwowanie i ogólne pogorszenie nastroju. Dla większości ludzi optymalne jest spożywanie 4 filiżanek kawy dziennie i nie powoduje to problemów zdrowotnych.

9. Dostarczanie dużych dawek kofeiny ma poważne konsekwencje
Przedawkowanie kofeiny niesie za sobą poważne konsekwencje: przy przedawkowaniu powyżej 0,5 g powoduje silne pobudzenie psychoruchowe, przyspieszenie i niemiarowość serca, bardzo silne zwiększenie diurezy, nudności, wymioty i osłabienie. W skrajnych przypadkach (w silnym zatruciu) występują drgawki i porażenie ośrodka oddechowego.

10. Kofeina jest stosowana w lecznictwie
Kofeina wchodzi w skład wielu gotowych, prostych i złożonych (np. środki przeciwbólowe) preparatów leczniczych. Używana jest jako lek pomocniczy w silnym zatruciu alkoholem, atropiną, w zapaści w przebiegu chorób zakaźnych i niedociśnieniu.Może być stosowana w astmie.

3  sposoby jak osiągnąć zadowolenie ze swojego wyglądu

3 sposoby jak osiągnąć zadowolenie ze swojego wyglądu

Wygląd zewnętrzny to numer jeden na liście rzeczy których się wstydzimy. I nie ważne czy chodzi o figurę, wagę, uda, brzuch, rozmiar piersi (u kobiet), rozmiar przyrodzenia (u mężczyzn), niedoskonałości cery czy cokolwiek innego, większość osób chciałoby coś zmienić. Żeby lubić siebie, musisz czuć się wygodnie we własnej skórze i lubić swoje ciało takim, jakie jest. Nie znaczy to, że mamy być do końca życia tacy sami. Zmiana to naturalna część życia. A lubienie siebie i swojego ciała zwykle jest inspiracją do wprowadzenia zdrowych i pozytywnych zmian.

Większość osób myśli, że jak tylko schudnie to pokocha siebie ale tak się nie dzieje. Gdy pozbędziesz się zbędnych kilogramów za pomocą siły woli, twoje przekonania o sobie nie zmienią się i możesz z powrotem przybrać na wadze. Żeby zrzucić zbędne kilogramy na dobre, trzeba przeprogramować swoje myślenie i pracować nad samoakceptacją. Gdy tak się stanie, przestaniesz się przejmować tym, co inni o tobie myślą i będziesz się odchudzać z innych powodów. A to jest podstawą dokonywania racjonalnych wyborów żywieniowych i w efekcie zadowolenia z własnego wyglądu.

Oto trzy sposoby jak możesz to osiągnąć :

1. Obiecaj sobie że siebie polubisz

Obiecując sobie, że siebie polubisz wyznaczasz sobie cel do którego zmierzasz. Jednocześnie oznacza to, że nie możesz stać w miejscu. Część osób myśli, że gdy zaakceptują swój wygląd zewnętrzny to nie uda im się schudnąć. Tutaj mamy do czynienia z tak zwanym paradoksem akceptacji. Polega to na tym, że z chwilą gdy coś zaakceptujesz, to coś właśnie ulegnie zmianie w naturalny sposób. Doprowadzi to u ciebie, do naturalnej potrzeby prowadzenia zdrowego stylu życia oraz angażowania się w to co sprawia ci przyjemność. A to już pierwszy krok do pięknego życia.

2.Nie przejmuj się, jeśli nie pasujesz do innych

Wszyscy tracimy przez porównania i przestajemy być zadowoleni z własnego wyglądu. Nie staraj się być taki jak wszyscy. Pokazując światu swoje prawdziwe „ja”, jedyne w swoim rodzaju manifestujesz to, że jesteś wystarczająco dobry i możesz się pochwalić swoją wyjątkowością. Ubieraj się w to co ci się podoba, powiedz to co myślisz i spędzaj czas z osobami, które lubisz.

3. Skup się na swoich mocnych stronach

Jest to najlepszy sposób radzenia sobie z niską samooceną i nauczenia się zdrowej samooceny. Przez kilka dni skupiaj się codziennie na trzech częściach ciała, które w sobie lubisz. Zastanawiaj się dlaczego to właśnie te cechy w sobie lubisz. Może nawet będziesz mieć ochotę je wyeksponować. Najważniejsze aby konsekwentnie codziennie skupiać się na swoich mocnych cechach. Kieruje nami podświadome przekonanie, że musimy być lepsi – bardziej atrakcyjni by zyskać aprobatę. Jednak pamiętaj, że te poglądy są subiektywne i zmienne a idealna figura 100 lat temu dziś oznaczałaby znaczną nadwagę.